reklama
kategoria: Kraj
9 wrzesień 2025

ćwiczenia „Zapad” stanowią zagrożenie; ćwiczone są tam bardzo agresywne scenariusze

zdjęcie: ćwiczenia „Zapad” stanowią zagrożenie; ćwiczone są tam bardzo agresywne scenariusze / fot. PAP
fot. PAP
Wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski ocenił, że rosyjsko-białoruskie ćwiczenia „Zapad” stanowią zagrożenie, ponieważ są tam ćwiczone bardzo agresywne scenariusze. Dodał, że zamknięcie polsko-białoruskiej granicy to sugestia do białoruskiego prezydenta, że „miarka się przebrała”.
REKLAMA

Sikorski we wtorek w TVN24 był pytany m.in. o rozpoczynające się w piątek rosyjsko-białoruskie ćwiczenia „Zapad”. We wtorek premier Donald Tusk poinformował, że w związku tymi „agresywnymi ćwiczeniami”, w nocy z czwartku na piątek zamknięta zostanie granica z Białorusią, w tym przejścia kolejowe.

- One stanowią zagrożenie, mimo że są cykliczne, bo tam są ćwiczone bardzo agresywne scenariusze. Także od strony Białorusi jest naruszana polska przestrzeń powietrzna, więc to jest taka sugestia do prezydenta (Alaksandra) Łukaszenki, że miarka się przebrała - powiedział Sikorski w TVN24 odnosząc się do decyzji o zamknięciu granicy.

Dodał, że „to nic nowego”. - Zanim Rosja najechała na Gruzję, ćwiczyła. Zanim Rosja najechała na Ukrainę, ćwiczyła. Teraz ćwiczy najazd na NATO, przy tym ćwiczy też użycie broni atomowej. Myśmy się nauczyli od 500 lat, że gdy Rosja nam grozi, to trzeba to niestety traktować ze śmiertelną powagą - mówił Sikorski.

- Różne agencje wywiadowcze krajów sojuszniczych mają różne oceny tego, kiedy Rosja będzie gotowa i kiedy może mieć taką intencję. Póki co Rosja nie jest w stanie podbić Donbasu od już 10 lat, ale zbudowała przemysł obronny, zbudowała zdolności w zakresie dronów i jej rakiety są niestety skuteczne przy atakach na Kijów i inne ukraińskie miasta - wskazał szef MSZ.

Powtórzył, że MSZ stanowczo odradza podróże na Białoruś. - Białoruś więzi Polaków (...), nie trzyma standardów poszanowania prawa, czy poszanowania praw mniejszości - zaznaczył minister.

Jednocześnie Sikorski podkreślił, że kategorycznie przestrzega w tej chwili także przed podróżami do Strefy Gazy i do Izraela. - Już mieliśmy ewakuacje. To jest nie tylko ryzyko, jakie podejmuje się osobiście. To jest też ryzyko narażania Polski na straty i finansowe i dyplomatyczne. Tam są brani zakładnicy, sypią się bomby, my możemy nie być w stanie przeprowadzić ewakuacji - podkreślił.

- Jeśli mówimy, nie jechać do Iranu, nie jechać na Bliski Wschód, nie jeździć na Białoruś, ksiądz karmelita pojechał i widzimy, co z tego jest. Są kraje, które po prostu biorą zakładników, tak jak Rosja. Nie jeździć, bardzo o to proszę, a jak się pojedzie, to na własną odpowiedzialność i nie obwiniać o to państwa polskiego - zaapelował Sikorski. (PAP)

mja/ mrr/ lm/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Pisz
19.7°C
wschód słońca: 05:56
zachód słońca: 19:03
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Piszu