Przed świętami bądźcie wyjątkowo czujni i nie dajcie się oszukać. Kolejna już osoba straciła pieniądze
Okres przedświąteczny to czas, kiedy aktywnie działają oszuści. Wykorzystują różne metody, by osiągnąć swój cel. Tym razem oszukali 36-letniego mieszkańca powiatu piskiego. Zadzwonił do niego mężczyzna z pewnego parabanku. Poinformował, że ktoś chce wziąć na niego pożyczkę. Drugi telefon był rzekomo z banku, gdzie pokrzywdzony miał konto. Dzwoniąca kobieta zaoferowała pomoc w zabezpieczeniu środków na koncie przed ich utratą. W tym celu 36-latek podał wszelkie niezbędne dane i ostatecznie stracił 6000 zł.