Finał Indywidualnych Mistrzostw Świata na długim torze w Motowizji

Żużel na długim torze różni się od typowej wersji speedwaya. Na torze jedzie jednocześnie pięciu (a nie czterech) zawodników, którzy do swojej dyspozycji mają większe i mocniejsze motocykle wyposażone w skrzynie biegów. Dzięki temu są one dużo szybsze i osiągają prędkości przekraczające 100 km/h.

Transmisje 2. Ligi Żużlowej w Motowizji cieszą się niezwykłym zainteresowaniem. Nasza “nowa wizja żużla” przyciąga dziesiątki tysięcy widzów na każdy mecz. Obecność finału Indywidualnych Mistrzostw Świata na długim torze wpisuje się w filozofię Motowizji. Szczególnie, że wśród startujących zawodników jest Polak – Stanisław Burza. Kibicuję naszemu rodakowi.

- mówi Krzysztof Mikulski, prezes Motowizji.

W Rzeszowie zobaczymy 15 najlepszych żużlowców tej odmiany speedwaya. Z “dziką kartą” pojedzie Stanisław Burza, rywalizujący w barwach RzTŻ Rzeszów w 2. Lidze Żużlowej, której transmisję można od tego roku oglądać w Motowizji. Polak będzie rywalizował z rywalami z Finlandii, Francji, Danii, Holandii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Czech oraz Szwecji.

- Cieszymy się, że będziemy mogli zaserwować kibicom ciekawa odmianę żużla. Wyścigi na długim torze to większa prędkość, ogromna adrenalina, no i duże motocykle z biegami. A do tego pięciu zawodników na torze i nasz Stanisław Burza. Liczymy na widowiskowe zawody i pogodę na dobre ściganie. Poza tym jak zawsze będą niespodzianki w postaci gości

- mówi Gabriel Waliszko, koordynator żużla w Motowizji i właściciel  firmy GABSLIVE, produkującej mecze 2. ligi żużla.